Historia Melissy i Dave’a zaczyna się od przypadkowego spotkania w restauracji, w której 31-latka pracowała jako kelnerka. Pomiędzy tą dwójką zaiskrzyło już od samego początku, a kilka miesięcy po poznaniu się, oboje doświadczyli zarówno dobrej, jak i złej wiadomości.
Pierwsza to nieplanowana ciąża. Melissa i Dave byli bardzo zaskoczeni, lecz szczęśliwi z niespodzianki, jaki dał im los.
Niestety, para ledwie oswoiła się z faktem, iż niedługo zostanie rodzicami, a już musiała zmierzyć się z kolejnym szokiem-tym razem nie przynoszącym ani krzty radości.
Z powodu krwawienia u Melissy, lekarze zdecydowali o wykonaniu biopsji, a wkrótce po badaniu okazało się, że kobieta cierpi na raka szyjki macicy.
Lekarze sugerowali, by przerwała ciąże, która była już na etapie II trymestru, ale Melissa nie brała tego pod uwagę.
”Aborcja nie wchodziła w grę. Wiedziałam o tym już w pierwszej chwili. Martwiłam się o moją małą dziewczynkę.”
By ratować swoje życie
By ratować swoje życie 31-latka musiała przejść kilka chemioterapii, które szkodliwie wpływają na dziecko, jednak ku jej wielkiej uciesze, mała Olivia urodziła się zdrowa.
Melissa jeszcze nie pokonała raka, ale odważnie walczy.
„Ta kobieta każdego dnia poddaje się promieniowaniu, raz w tygodniu przechodzi chemioterapię, a jednocześnie opiekuje się noworodkiem i to z uśmiechem na twarzy.
Definiuje ją ogromna wytrwałość i dzięki niej codziennie czuję się szczęśliwszy. Dzięki, Melissa, kocham Cię!”-napisał na Facebooku Dave.
Pozostaje nam tylko życzyć całej rodzinie dużo siły, a Melissie tak wielkiej odwagi i woli walki, jaką ma teraz.
Źródło: ntd.tv dailylocal.com facebook.com
Zobacz także – 20 szkockich górskich cieląt, które zdobędą Twoje serce! Jak tu się nie zakochać? oraz Oddał psa swojemu przyjacielowi. To, co zobaczył, kiedy przyjechał z wizytą było prawdziwym szokiem!